Lofty – moja ulubiona kategoria wnętrz; z definicji mieszkanie o wysokim standardzie, przeważnie o dużej powierzchni i niestandardowej wysokości, urządzone w dawnych pomieszczeniach poprzemysłowych, np. fabrykach lub magazynach. Cechą charakterystyczną loftów jest czytelny, postindustrialny charakter budynku. Polska moda na lofty została zapoczątkowana przez australijską firmę Opal Property Developments w 2006 roku w Łodzi – mieście opuszczonych, rubinowych fabryk, w XIX-wiecznej fabryce Karola Scheiblera; ja najbardziej lubię te, które zachowują w miarę możliwości oryginalny charakter detali – fakturę zniszczonego tynku, zmurszałe cegły, żeliwne konstrukcje schodów, stropów, oryginalne okna, natynkowe instalacje, przemysłowe oświetlenie, oryginalną więźbę i koniecznie nietuzinkowy widok z okna, a do tego minimalistyczne, designerskie meble….
Witam. Naprawdę cieszę się, że udało mi się tu trafić. Stało się to przypadkiem w trakcie przekopywania neta w poszukiwaniu czegoś o nieruchomościach. To miłe, że ktoś porusza interesującą mnie tematykę i to w dodatku robi to w zajmujący sposób. Mam nadzieję, że dostęp do takich treści nie będzie blokowany po niedawnym podpisaniu umowy ACTA przez Polskę 🙁 P.S. Jeśli mogłabym się do czegoś przyczepić to można by jeszcze troszkę popracować nad Wyglądem bloga.
Thank you for your posting.
Come back again.
Have a great day.
Super zdjęcia loftów. Naprawdę piękne, takie surowe, a jednocześnie designerskie i w pewnym sensie przytulne dzięki dodatkom. Uwielbiam połączenie na ostatniej ilustracji czerwonej, zniszczonej cegły z delikatnym, niebiański łożem. Świetne! Ostatnio też pisałam o loftach http://natkadesign.blogspot.com/ udało mi się znaleźć fajne inspiracje. Może kiedyś uda się zamieszkać w takim wymarzonym wnętrzu 🙂